Dzięki rządowemu programowi in vitro urodziło się już 2600 dzieci

Rządowy program dofinansowania in vitro działa od 2013 roku. „Ludzie czekają na szczęście. Nie możemy im go odmówić” - mówiła premier Ewa Kopacz podczas konferencji prasowej.

Premier Ewa Kopacz odwiedziła w środę warszawską Klinikę Położnictwa i Ginekologii Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka. W klinice, dzięki rządowemu programowi dofinansowania in vitro, na świat przyszło blisko 70 dzieci. W skali kraju urodzeń jest już ponad 2600. To jest 2600 powodów, dla których podpisana ustawa ma swój sens – mówiła szefowa rządu po spotkaniu z personelem i pacjentkami kliniki.

Premier Ewa Kopacz przypomniała, że korzystanie z in vitro jest dobrowolne. Ludzie czekają na szczęście. Nie możemy im go odmówić, a naszym obowiązkiem jako państwa jest pomagać tym, którzy chcą skorzystać z metody in vitro – mówiła szefowa rządu. 

Podpis prezydenta pod ustawą o in vitro

Odnosząc się do podpisanej w środę przez prezydenta ustawy o in vitro premier zwróciła uwagę, że zawarte w niej zapisy zabezpieczają prawa osób, które decydują się na tę metodę oraz zabezpieczają zarodki. Kończymy etap wolnej amerykanki, jeśli chodzi o stosowanie in vitro w Polsce – mówiła szefowa rządu.

Szczegóły dotyczące programu leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego znajdują się na stroniewww.invitro.gov.pl